Wysokie ceny paliwa w Polsce to zmora nie tylko kierowców. To także problem dla właścicieli firm czy osób zajmujących się zarządzaniem flotą samochodową. Czy koszty te można zminimalizować? Okazuje się, że jest taka możliwość. Wszystko dzięki zastosowaniu odpowiednich technologii.
Co wpływa na aktualne ceny paliwa?
Wysokie ceny paliwa stanowią problem zarówno dla kierowców, jak i osób zarządzających firmami, bądź flotami samochodowymi. Problem ten dotyka przede wszystkim firmy transportowe i usługowe, których pracownicy świadczą usługi mobilne (np. serwis, sprzedaż, merchandising). Zdarza się nawet, że przy drogim paliwie i źle skalkulowanym biznesie, prowadzenie firmy, może być kompletnie nieopłacalne. Nie wszyscy jednak zastanawiają się, czym podyktowane są wysokie ceny paliwa w Polsce.
Jak już pisaliśmy w jednym z artykułów w Magazynie Cartrack, na skład ceny paliwa, poza samym kosztem zakupu w rafinerii, wpływają także podatki oraz opłaty akcyzowe. Co więcej, nie bez znaczenia są wydarzenia geopolityczne, np. wojna w Ukrainie, choć jak podaje Goldman Sachs, obecny konflikt na Bliskim Wschodzie (Izrael / Palestyna), nie powinien znacząco wpłynąć na ceny ropy i gazu. I tutaj pojawia się kolejny, istotny czynnik, mający wpływ na cenę paliw. Kurs dolara. Innymi słowy, im słabsza złotówka, a tym samym wyższy kurs dolara, tym cena za baryłkę ropy będzie wyższa, a to z kolei przekłada się na cenę na stacjach paliw.
Paliwo cena – czemu jest taka, a nie inna?
Warto zwrócić uwagę także na fakt, iż na koszt paliwa na stajach benzynowych ma wpływ koszt transportu i dystrybucji. A jak podaje Polski Fundusz Rozwoju, ceny detaliczne w zakresie transportu rosną rok do roku nawet do 20 procent. Innym elementem wzrostu cen paliw, może być wyższy koszt wytworzenia i przetworzenia surowca na produkt. Ten jest z kolei oferowany następnie na stacjach paliw. Zatem rosnące koszty energii także nie pozostają bez znaczenia, mimo, że głośno się o tym nie mówi.
Podsumowując, na wysokie ceny paliw w Polsce największy wpływ mają następujące czynniki: podatki i opłaty, wahania na rynkach światowych, w tym niepewności geopolityczne, kursy walut, koszty przetworzenia, w tym energii i transportu, a nawet warunki pogodowe. Przy skrajnie złej pogodzie, czas transportu może ulec wydłużeniu, a to z kolei przełoży się na jego cenę.
Dlaczego paliwo w Polsce jest takie drogie?
Powyżej wyjaśniliśmy, co wpływa na ceny paliwa w Polsce. Starając się odpowiedzieć na pytanie, dlaczego paliwo w Polsce jest takie drogie, warto zwrócić uwagę na fakt, iż wedle portalu e-petrol.pl, w naszym kraju ceny paliw są jednymi z tańszych w Europie. Na dzień 18 grudnia 2023, średnie ceny za benzynę były w Polsce na poziomie 6,39 zł. Znacznie taniej było jedynie w Turcji (4,69 zł za litr) oraz Rumunii (5,72), Bułgarii (5,89), Litwie (6,06). Taniej również było na Słowenii (6,15), Chorwacji (6,19) i Luksemburgu (6,33). Inne kraje, jak Węgry, Czechy, Łotwa, Austria, Słowacja, Hiszpania, Szwecja, Estonia, Wielka Brytania Belgia, Portugalia, Irlandia, Włochy, Francja czy Niemcy – mają wyższe, a nawet znacznie wyższe ceny paliw. Najdrożej jest w Holandii, gdzie za litr benzyny należy zapłacić 8,89 zł.
Powyższe zestawienie nie odpowiada oczywiście na pytanie, dlaczego paliwo w Polsce jest drogie? Wedle statystyk, koszt paliwa w naszym kraju jest jednym z niższych w Europie. Dlaczego zatem Polacy uważają, że jest drogo?
Przyczyn z pewnością należy upatrywać nie tyle w samej cenie, lecz relacji ceny paliwa do przychodów zarówno firm, jak i samych kierowców. Jeśli koszty paliwa stanowią istotny procent domowego budżetu, bądź uzyskania przychodu w firmie, wówczas korelacja jest zła. Co więcej, panujący pogląd o wysokich cenach, zaczyna być powszechnie aprobowany i powielany.
Ceny paliw w 2024 – prognozy.
Jak zatem będą kształtować się ceny paliw w przyszłym roku? Wedle przytaczanego już serwisu e-petrol.com, rok 2024 nie będzie się znacząco różnił od jego poprzednika. Nie obejdzie się jednak bez nieznacznych podwyżek, gdyż jeszcze w listopadzie bieżącego roku (2023) Agencja Informacji Energetycznej (EIA) przy Departamencie Energii Stanów Zjednoczonych prognozowała, że cena za baryłkę ropy wzrośnie do 94 dolarów w pierwszej połowie przyszłego roku. Warto przy tym zauważyć, że z kolei brytyjscy analitycy z Standard Charted, podają znacznie wyższe prognozy. Ich estymacja to wzrosty sięgające nawet 98 dolarów za baryłkę ropy. Co ciekawe, dosłownie kilka dni temu EIA zrewidowała swoją prognozę i to dość znacząco, gdyż niemal o 10 dolarów. Obecna prognoza na 2024 to 83 dolary za baryłkę ropy Brent.
W jaki sposób przełoży się to na ceny paliw przy dystrybutorach w Polsce? Tego jeszcze dokładnie nie wiemy. Jednak analitycy zapowiadają, że w okresie przedświątecznym, ceny paliw nieznacznie spadną, niestety tendencja ta nie utrzyma się przez cały przyszły rok.
To z kolei oznacza, że warto zastanowić się nad rozwiązaniami, umożliwiającymi minimalizowanie kosztów związanych z paliwem. Zarówno w kontekście budżetu domowego, jak i floty firmowej.
Koszt paliwa to nawet 50% TCO.
Koszt paliwa we flotach firmowych stanowi coraz większy procent TCO (Total Cost of Ownership – całkowity koszt posiadania). Jest to zarówno dobra, jak i zła wiadomość. Zła dlatego, że to bardzo wysoki procent, a dobra – bo istnieją narzędzia, dzięki którym można go zredukować.
Efektywne zarządzanie flotą samochodową to przede wszystkim redukcja kosztów, bez straty na działalności operacyjnej. W jaki sposób można zatem to osiągnąć? Tylko i wyłącznie poprzez stały monitoring eksploatacji samochodów firmowych, a następnie analizę zebranych danych i wdrożenie usprawnień.
Czynniki, które można poprawić we eksploatacji aut służbowych, niezależnie od formy prowadzonej działalności to zmniejszenie spalania, planowanie i optymalizacja tras oraz monitoring stylu jazdy kierowców. Te trzy poprawnie wdrożone aspekty, mogą zredukować koszty paliwa nawet o kilkadziesiąt procent w skali roku. A to już liczby, obok których nie można przejść obojętnie. Im większa flota i liczba przejeżdżanych kilometrów, tym oszczędności mogą być większe. Co więcej, odpowiednio zagospodarowane, mogą zostać przeznaczone na kolejne inwestycje, zwiększające przychód prowadzonego biznesu.
Ceny paliw to wydatki paliwowe, które można minimalizować.
Podstawą skutecznego działania jest planowanie. Niektórzy nawet twierdzą, że nie planując jest się skazanym na porażkę. Słowa te idealnie można powiązać z cenami paliw. Planując, a następnie umiejętnie zarządzając wydatkami paliwowymi w firmie, można skutecznie je minimalizować. W praktyce oznacza to, że istnieją narzędzia, dzięki którym kierowcy będą realizowali te same działania, odwiedzali tych samych klientów, co dotychczas, jednak koszt przejechanego kilometra będzie znacznie niższy.
Wpłynie to nie tylko na zmniejszenie wydatków paliwowych, ale także na szereg czynników dodatkowych. Są nimi m.in. koszty uzyskania przychodu czy mniejsze zużycie klocków hamulcowych. Innymi słowy – wzrost rentowności z działu, w którym wykorzystywane są auta służbowe, będzie wyższy. To z kolei argument, którego ignorować nie można, zwłaszcza jeśli poparty jest konkretnymi liczbami. A te generują raporty pochodzące z systemów telematycznych, gromadzących i przetwarzających dane związane z eksploatacją samochodów firmowych.
Narzędzia pomocne w redukcji wydatków paliwowych
Walcząc z rosnącymi cenami paliw i zwiększającymi się tym samym wydatkami paliwowymi w firmach, pomocy należy szukać w odpowiednich narzędziach technologicznych. Umożliwiają one bowiem skuteczne minimalizowanie wydatków paliwowych już w pierwszym miesiącu od wdrożenia. Systemy telematyczne, takie jak oferowane przez Cartrack Polska, pomagają zoptymalizować pracę związaną w eksploatacją samochodów służbowych. Począwszy od optymalizacji tras, poprzez monitoring stylu jazdy, aż na monitoringu spalania kończąc.
Dzięki zainstalowaniu w każdym samochodzie lokalizatorów GPS, które są wpięte w magistralę CAN, istnieje możliwość zdalnego odczytu wielu parametrów auta. Tymi parametrami są styl jazdy, zbyt agresywne przyspieszanie czy hamowanie, miejsca i pory tankowania, zużycie paliwa czy próby nieautoryzowanych transakcji na stacjach paliwowych.
Wiedza związana z powyższymi parametrami, pozwala na błyskawiczne wyciągnięcie wniosków i wdrożenie procedur poprawiających efektywność wydatków paliwowych. Może to być na przykład szkolenie pracowników charakteryzujących się jazdą na zbyt wysokich obrotach silnika. Finalnie to przekłada się na wyższe spalanie, bądź wprowadzenie ograniczeń związanych z jazdą z nadmierną prędkością.
System monitoringu GPS dla firm i flot, a ceny paliwa.
Najważniejsze jednak jest to, że konsultanci Cartrack pracując przez blisko 15 lat z firmami z całej Polski. To oni są w stanie doradzić, w jaki sposób efektywnie korzystać z systemu już od pierwszych dni. Oznacza to, że analizując raporty oferowane przez system, a następnie na ich podstawie wprowadzając odpowiednie działania, już po pierwszym miesiącu od wdrożenia systemu, można zaobserwować zmniejszanie wydatków paliwowych, które przy aktywnym korzystaniu z systemu, mogą systematycznie spadać.
Ceny paliwa w Polsce stanowią wyzwanie dla wszystkich firm posiadających samochody. Jednak inwestycje w systemy zarządzania flotą samochodową, mogą przynieść realne korzyści i zredukować wydatki paliwowe. Monitorowanie zużycia paliwa, optymalizacja tras i edukacja kierowców to kluczowe czynniki, które mogą pomóc firmom zminimalizować wysokie koszty paliw. Mogą nawet więcej. Dzięki analizom big data, często nawet w czasie rzeczywistym, pozwalają wprowadzić działania, wpływające na wzrost konkurencyjności firmy.
Jak zatem widać – wdrażając system telemetryczny Cartrack, można nie tylko zredukować wydatki paliwowe. Technologia GPS Cartrack pozwala generować większe dochody w firmie.
Wypełnij poniższy formularz, jeżeli paliwo cena są dla Ciebie problemem i poszukujesz nowoczesnych systemów monitoringu floty, które zminimalizują koszty operacyjne aut w firmie: