Światowa i europejska gospodarka nadrobiły straty wywołane kryzysem gospodarczym z 2008 po około 4 latach. Od tego czasu byliśmy świadkami generalnie rzecz biorąc hossy w ogromnej liczbie sektorów przemysłu, biznesu i usług. Od jakiegoś czasu mówiono o rychłym końcu cyklu koniunkturalnego, jednak nikt nie spodziewał się ogólnoświatowej epidemii, która zepchnęła bardzo wiele gospodarek do defensywny i recesji nie notowanej od dziesięcioleci.
Prześledziliśmy dla Was jak wyglądał polski rynek leasingu i wynajmu długoterminowego od roku 2013 od końca 2019 roku. Uwzględniliśmy również najnowsze dane po dwóch kwartałach tego roku, na którym bardzo mocno swe piętno odciska wirus SARS-CoV2 (koronawirus). Zebraliśmy w jednym miejscu dla Was dane zarówno PZWLP (rynek Polski) ale i Leaseurope (rynek europejski). Dzięki temu możliwe jest porównywanie, komentowanie i zestawianie ze sobą wyników tych dwóch korespondujących ze sobą obszarów.
PZWLP i Leaseurope.
O PZWLP: Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów działa od 2005 roku reprezentując interesy firm sektora car fleet management. Członkowie PZWLP odpowiadają obecnie w Polsce za zakupy ok. 40% nowych pojazdów rejestrowanych w naszym kraju. Od 2015 roku w strukturach PZWLP funkcjonuje Grupa Firm Rent a Car – w której uczestniczą polskie największe firmy sektora RaC.
Jak pisze sam Związek, ich celem jest „… tworzenie oraz upowszechnianie najwyższych standardów etycznych i biznesowych w zakresie wynajmu i leasingu samochodów w Polsce. Korzystając z bogatych doświadczeń rozwiniętych rynków flotowych Europy Zachodniej, wdrażamy najlepsze i sprawdzone praktyki w Polsce. Dzięki temu nasze firmy członkowie oferują swoim klientom najwyższą jakość usług”. Więcej na www.pzwlp.pl
O Leaseurope: Stowarzyszenie powstało w 1972 roku, a od 2006 roku jest reprezentantem interesów zarówno firm leasingowych jak i tych z sektora RaC w Europie. Obecnie w Leaseurope zrzeszonych jest 44 stowarzyszeń z 32 krajów. Leaseurope dba o interesy i buduje dobre praktyki rynkowe dla ponad 1400 firm leasingowych, i ponad 500 firm klastra RaC, w Europie. Więcej na www.leaseurope.org
Europejski i polski rynek leasingu w latach 2013 – 2019.
- ROK 2013:
- Polska: Bardzo dobra dynamika wzrostu branży na skumulowanym rocznym poziomie 11% (r./r.) co przekłada się na wzrost floty członków PZWLP o ponad 11,5k pojazdów (do poziomu 116,5k). W tym portfelu 78% pojazdów było użytkowanych w ramach produktu FSL, Leasing z serwisem wybrało nieco ponad 13% klientów, a w ramach zarządzania własnego wyleasingowano niespełna 9% aut. Ten rok był znakomity dla branży ponieważ wzrost mocno przekroczył nawet optymistyczne prognozy, które mówiły o 8-9%.
- Europa: Branża leasingowa w Europie w odniesieniu do pojazdów osobowych i dostawczych osiągnęła nieco ponad 5% wzrost, co przełożyło się na zakupy europejskich firm leasingowych w tym obszarze na kwotę prawie 160 miliardów euro. Sektor RaC urósł o około 40 000 pojazdów, co przełożyło się na wzrost ten branży o ok. 8%.
- ROK 2015:
- Polska: To historyczny wzrost r./r. na poziomie 16,6%, co stanowi rekord od kiedy PZWLP prowadzi statystyki. Rynek firm stowarzyszonych wzbogacił się o nieco ponad 20k pojazdów, a finalnie dysponował pod koniec 2015 roku flotą składającą się z blisko 147k pojazdów w ramach 3 usług: FSL, leasing z serwisem i wyłączne zarządzanie. Dynamika wzrostu była 1,5 krotnie większa niż w roku poprzedzającym. To był kolejny nieprzerwany rok wzrostów. Udział wynajmu długoterminowego, w ogólnej liczbie firm finansowania nowych aut w 2015 roku, wyniósł 20,3%, a szerzej – w ramach FSL było już realizowanych 71,7% zakupów.
- Europa: To również bardzo dobry rok dla rynku Starego Kontynentu, który odnotował wzrost na poziomie ok. 13% w odniesieniu do aut osobowych i dostawczych. Firmy leasingowe w Europie w 2015 roku na zakupy nowych samochodów wydały oszałamiające 208 miliardów euro. Branża RaC wzrosła z 639k do 695k pojazdów (+95), a łączna liczna kontraktów (wypożyczeni) zbliżyła się do 25 milionów w skali roku.
- ROK 2017:
- Polska: Dwucyfrowe tempo wzrostu nadal się utrzymuje, i w ujęciu r./r., za cały 2017 rok, wyniosło +13,1%. Jednym z kluczowych motorów napędowych nieustannego wysokiego wzrostu było skupienie się firm CFM na podmiotach z sektora MŚP oraz rozwój elastycznych form zakupu nowych pojazdów właśnie pod małe biznesy. Sektor RaC w Polsce odnotował spektakularny wzrost na poziomie 33,2% w odniesieniu do roku 2016. W 2017 na polskim rynku znalazło się prawie 500k nowych pojazdów – to najlepszy wynik w tym stuleciu – grzmiał podsumowujący rok 2017 komunikat PZWLP. 81,5% nowych pojazdów kupiły podmioty gospodarcze, co również jest rekordem. Wynajem długoterminowy cały czas wybierany jest przez co piątego klienta B2B. Siła nabywcza PZWLP cały czas rośnie – branża leasingowa kupiła o blisko 23% więcej aut niż rok wcześniej. Udział produktów FSL rośnie z roku na rok; od +8,3% r./r. w roku 2013 po +13,1% r./r. w omawianym roku 2017. Flota PZWLP przekroczyła symboliczną barierę 150k pojazdów.
- Europa: Wzrost na poziomie 8,5% w uśrednionym ujęciu to nadal bardzo dobry wynik. Kilkuprocentowy wzrost przełożył się na prawie 270 miliardów euro wydanych na zakup nowych pojazdów. W 2017 obserwuje się mocne wypłaszczenie wzrostu – najwięksi gracze nie notują już więcej niż 3-5% wzrostu. Motorem napędowym dobrych wyników są takie kraje jak Polska, Włochy, Hiszpania, Portugalia, Węgry czy Szwecja oraz Norwegia. Firmy RaC zaportowały 25,8 miliona kontraktów wypożyczeni w 2017 roku oraz łączną wielkośc floty na poziomie 515k samochodów.
- ROK 2019:
- Polska: 10,6% wzrostu r./r. potwierdził bardzo dobrą kondycje branży CFM w Polsce. Nowe regulacje prawne spowodowały, że rok ten upłynął pod znakiem „gonienia” wyniku z roku poprzedniego. Finalnie do firm i podmiotów gospodarczych sprzedano 70% nowych aut (co jest kolejnym rokiem spadków na rzecz klientów indywidualnych). W Polsce na drogi wyjechało ponownie ponad 0,5 miliona nowych pojazdów (555k w 2019 roku), a za wzrost ten odpowiedzialny był sektor B2C bardziej niż B2B. To zjawisko nie notowane od lat przez PZWLP i symptom pewnego nasycenia i spowolnienia rynku leasingu. Wynajem długoterminowy stanowił formę finansowania 22,1% transakcji – co utrzymuje się w średniej od wielu lat. Odnotować należy wzrost udziału pojazdów z napędami alternatywnymi. O ile w 2017 we flocie PZWLP był 1% pojazdów hybrydowych, elektrycznych i wodorowych, o tyle w 2019 stanowią one już 3,6% car parku PZWLP. W posiadaniu firmy sektora RaC w Polsce na koniec 2019 roku było ponad 18k pojazdów co oznacza wzrost branży o 3,9% r./r.
- Europa: Rynek leasingu pojazdów spowalnia, jednak nadal jest na plusie w ujęciu „rok do roku” – o 3%. Więcej danych, za rok 2019, LE nie podaje, pomimo że jesteśmy już w Q2 kolejnego roku. Na skumulowane dane będzie trzeba zatem jeszcze poczekać.
Zmiany wywołane koronawirusem.
COVID-19 i ogólnoeuropejski lockdown spowodował spadek sprzedaży nowych pojazdów na kilku rynkach o ponad 90%. Takie gigantyczne spadki dotknęły m.in. Wielką Brytanię, Włochy czy Hiszpanię. Drastyczny spadek zapotrzebowania obserwuje się również w Niemczech, Francji i Czechach, gdzie spadki wyniosły ponad 40%. W Polsce bardzo szybko sieci sprzedaży przeniosły się do sfery online, jednak nie sposób było pominąć stagnacji biznesowej i ponad 2 miesięcy prawie całkowitej przedsiębiorczej izolacji. Pomimo wpompowanych miliardów złotych w gospodarkę deficyt budżetowy w 2020 wyniesie ponad 100 miliardów złotych (z prognozowanego braku deficytu), a w roku 2021 – nieco ponad 80 miliardów złotych. To kolosalna różnica wobec deficytów na poziomie 15-30 mld PLN w poprzednich 5 latach. COVID-19 zredefiniował biznes i przeniósł ogromną jego część do sfery online. W branży motoryzacyjnej w Europie pracuje bezpośrednio i pośrednio ponad 14 milionów osób (według ACEA), a łączna fala zwolnień ma wynieść ponad 10%.
Ogromny cios, jaki gospodarce i motoryzacji zadała epidemia wiele europejskich krajów stara się przekuć jako restart ich proekologicznej polityki w kontekście samochodów ekologicznych (BEV, PHEV, mPHEV). Ofensywa modelowa, nowe normy emisji (Euro-6D od stycznia 2021) oraz ogromne dofinansowania w tym obszarze są szansą na zmianę modelu mobilnościowego dużej liczby biznesów. Arval Service Lease Polska rozpoczął leasingować rowery wraz z serwisem dla firm, a Voom wspólnie z Adgar Polska uruchomiły w Warszawie pierwszy wielowymiarowy HUB Mobilności w imię idei Mobility as a Services (MaaS).
Obserwuje się również nowe produkty finansowe, gdzie przedsiębiorca może odstąpić na korzystnych warunkach od umowy nawet do 12 miesięcy od daty jej rozpoczęcia i użytkowania pojazdów. Aktywne włączenie się firm CFM w przedłużenie terminów płatności, a nawet włączenie się w proces spłat pierwszy 1-3 rat leasingu, to bardzo pozytywne działania, które na pewno sprzyjać będą szybszemu odzyskaniu sprawności gospodarki.
PZWLP raportuje, że po Q2 2020 dynamika wzrostu wyhamowała bardzo mocno, i wyniosła zaledwie +3,7%, wobec dwucyfrowych wzrostów na przestrzeni wielu poprzednich kwartałów i lat. W trudnych czasach obserwujemy większe zainteresowanie wynajmem długoterminowym (26,2%), co jest z pewnością podyktowane większym bezpieczeństwem i przewidywalnością pewnych kosztów – co obecnie jest największą determinantą decyzyjną przedsiębiorców. Flota PZWLP pod koniec czerwca 2020 składała się z blisko 180k pojazdów, z czego prawie 90% było finansowanych przy pomocy FSL. Już 4,3% aut parku firm zrzeszonych w PZWLP stanowią ruchomości napędzane paliwami alternatywnymi. W dół pikuje mocno branża RaC, która pod koniec pierwszego półrocza zanotowała ponad 25% spadek. Zgodnie z danymi Fleet Europe średnia cena usług firm Rent a Car w Europie, z uwagi na epidemię koronawirusa, spadła o 57% stawiając mniejsze podmioty poniżej poziomu rentowności.
Europejski rynek leasingu spowalniał od wielu kwartałów, a rok 2020/2021 miał być kolejnym cyklicznym przetasowaniem na rynku. Polski rynek również w sposób dalece mocniejszy od europejskiego, rósł i dynamicznie się rozwijał. Nowe produkty kierowane w stronę MŚP i mikro przedsiębiorców powiększały portfele wielu firm leasingowych. Krajowy rynek powoli się nasycał ofertami i hamował gwałtowniej niż cała Europa. Można powiedzieć, że kontynentalny rynek łagodniej, ale zdecydowanie zmniejszał pozytywne wzrosty, podczas gdy rynek polski przechodził od mocnych dwucyfrowych wzrostów w minimalne drgnięcia „na plus”. To efekt walki na wolumen, a nie rentowność oraz wiele zmian regulacyjnych ze strony Rządu. Koronawirus jednak niczym ogromny i wytrawny bokser po prostu znokautował całą światowa gospodarkę. Restart już następuję, pomimo coraz mocniejszej obecności szkodliwego wirusa. To jak szybko branże zregenerują swoje siły zależy nie tylko od pomocy rządowej czy unijnej, ale i zastosowania nowoczesnych technologii takich jak telemetria czy zintegrowane systemy agregujące i przetwarzające dane. To dobry czas na inwestowanie w nowoczesne i niezawodne rozwiązania systemowe, które pozwolą elastycznie podchodzić do modeli prowadzenia biznesu – uniezależniając go od zewnętrznych czynników.