Analiza wskaźników sugeruje, że sprzedaż nowych samochodów wzrośnie w 2022 roku. Branża dąży do zwiększenia produkcji, by wyeliminować zaległości, zaspokoić popyt i odbudować zapasy po przeszkodach w łańcuchu dostaw.
Elektryfikacja rośnie, a związane wyzwania kształtują strategie i inwestycje w europejskiej motoryzacji, by sprostać rosnącemu zapotrzebowaniu. Analiza 2022 w kontekście motoryzacji przypomina trochę jazdę rollercosterem – szybka, nieprzewidywalna i dynamiczna.
Wyniki sprzedaży nowych aut w Polsce i Europie w 2021 roku – analiza 2022.
Spójrzmy najpierw na wyniki sprzedaży pojazdów do 3,5t DMC w naszym kraju i Europie w ubiegłym roku. Na początku warto zauważyć, że porównując rok do roku, 2020 był trudny z powodu lockdownów. To właśnie spowodowało spadek sprzedaży o 20-25% w porównaniu do udanego 2019 roku.
Jak wskazuje ACEA, rok 2021 w Europie zakończył się na lekkim minusie – w ubiegłym roku sprzedano 9,7 miliona pojazdów co jest wynikiem o 2,4% gorszym niż w ekstremalnie recesyjnym epidemicznym roku 2020. W roku 2020 dostarczono 9,7 miliona samochodów, co wciąż pozostaje 3,3 miliona sztuk poniżej wyniku z roku 2019!
W Polsce wyczuwalny jest jeszcze większy optymizm. Spadki nie tylko wyhamowały, ale rozpoczęło się lekkie odbicie. W roku 2021 sprzedano w naszym kraju o 4,3% więcej aut niż w roku 2020. Jest to nadal mniej niż w roku 2019, jednak to Polska nadrabia epidemiczne straty szybciej niż Europa. Dodatkowo, trzeba zaznaczyć, że Polska zanotowała wzrost sprzedaży rok do roku, mimo globalnych trudności z półprzewodnikami. Wpłynęły one na dostawy większości producentów pojazdów. IBRM Samar przewiduje, że w 2022 roku sprzedaż nowych pojazdów wyniesie 485 000 sztuk, co oznacza wzrost rynku o 5,5%.
Ożywienie nastąpiło w 2021 r., ale w mniejszym stopniu niż oczekiwano.
Warto zauważyć iż, ostatnie miesiące przyniosły wiele trudności sektorowi motoryzacyjnemu. Niemniej jednak, ubiegły rok przyniósł początek odradzania się branży po trudnym 2020 roku. Na początku 2021 r. spodziewaliśmy się wzrostu sprzedaży lekkich pojazdów o 7-9% w ciągu roku, na podstawie różnych prognoz branżowych. Tempo wzrostu sprzedaży samochodów było ograniczone przez braki w dostawach półprzewodników. Niemniej jednak, po pierwszym wpływie Covid-19, odrodzenie sprzedaży zaczęło się w drugiej połowie 2020 r. Kontynuowało się dopiero w pierwszej połowie ubiegłego roku. Jednak wolumeny sprzedaży w 2021 r. pozostały nieco ponad 10% poniżej poziomów z 2019 r. W poszczególnych krajach co widać po danych ACEA.
Spodziewajmy się wzrostu w sektorze motoryzacyjnym w 2022 r., chociaż nadal istnieją ograniczenia.
Mając to na uwadze, rok 2022 może przynieść zdrowsze ożywienie niż 2021, pod warunkiem zmniejszenia niedoborów półprzewodników. W tym momencie, widząc różne zakręty w ciągu ostatniego roku, błądzimy po stronie ostrożności i powinniśmy zakładać, że różne problemy logistyczne będą nadal ograniczać produkcję przynajmniej w pierwszej połowie 2022 r. i, co bardziej prawdopodobne, w mniejszym stopniu , przez cały rok.
Zamówienia na nowe pojazdy – popyt i podaż.
Jednak śmiało możemy odważnie przewidzieć, że formularze zamówień będą dobrze wypełnione, popyt konsumencki utrzyma się na solidnym poziomie. Jednocześnie produkcja wzrośnie, gdy tylko zaczną się eliminować ograniczenia w dostawach. Dlatego od kilku analitycznych gigantów (ING, Moodys) możemy oczekiwać, że globalna sprzedaż pojazdów wzrośnie w przedziale od 4% do 6%. Wzrost produkcji przekroczy te wskaźniki o około 2-3 punkty procentowe. Po to by nadrobić straty w ilościach utraconych podczas przerw w 2021 r. Oczywiście jest to dość korzystne scenariusz, który zakłada stopniową poprawę dostaw półprzewodników – główny czynnik ograniczający wzrost wolumenu. Pamiętajmy, że kolejnym wyzwaniem branży motoryzacyjnej są problemy z dostawami magnezu. Czyli kolejnego komponentu, który ma wpływ na finalny układ kalendarza produkcyjnego.
Kierunek rozwoju motoryzacji – prąd.
Zauważamy, że w 2021 r. trend elektryfikacji nabrał rozpędu w głównych lokalizacjach geograficznych i w branży motoryzacyjnej. Rozważnie jest zakładać, że trend ten będzie nadal rósł w siłę w 2022 roku. W 2021 roku UE zapowiedziała cel przejścia na w pełni elektryczne pojazdy do 2035 roku. Administracja Bidena wyznaczyła sobie cel 50% EV do 2030 roku. Szereg innych krajów zobowiązało się dokonać zmiany przed 2040 r. na szczycie klimatycznym COP26.
Po stronie korporacyjnej w 2021 r. praktycznie wszyscy główni gracze albo potwierdzili. Lub ogłosili strategiczne plany dotyczące przyszłego przejścia na pojazdy elektryczne w ciągu najbliższej dekady. Na przykład ostatnio największy na świecie producent samochodów, Toyota, ogłosił również znaczący program inwestycyjny. Celem tego programu jest osiągnięcie do końca dekady sprzedaży 3,5 miliona pojazdów elektrycznych z akumulatorem. Było to nieco mniej ambitne niż cele wyznaczone przez VW, ale nadal stanowiło znaczący ruch w wytycznych. Odnotować należy, że główni producenci samochodów podnoszą stawkę w elektryfikacji. Konkurują z producentami elektrycznych samochodów, jak Tesla, Rivian, Lucid. Rywalizują również z chińskimi markami, takimi jak BYD, Nio i XPeng.
Analiza 2022 – szacuje się, że globalny udział pojazdów elektrycznych w sprzedaży zbliży się do 10% w 2022.
W pierwszych trzech kwartałach 2021 r. udział pojazdów elektrycznych w Europie wzrósł. BEV i hybrydy typu plug-in stanowiły 17% nowych rejestracji. To niemal dwukrotny wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim. W 2022 roku udział ten może to przekroczyć próg 20% w 2022 roku. Europa przewodzi globalnemu wzrostowi pojazdów elektrycznych. Jednakże Chiny także zanotowały znaczny wzrost sprzedaży elektrycznych pojazdów w 2021 r. Nowe dotacje i modele przyspieszą wzrost EV w USA. Stany Zjednoczone przewidują nadrobienie zaległości od 2022 r.
W skali globalnej S&P przewiduje, że w 2022 r. EV stanowić będzie 7-10% sprzedaży. Liczba ta może zbliżać się do górnej granicy zakresu.
Ponieważ pojazdy elektryczne stają się coraz bardziej popularne. Także flota się powiększa, rozwój infrastruktury ładowania ma kluczowe znaczenie dla ułatwienia wzrostu.
Łańcuchy dostaw pozostają kruche w 2022 r.
Dostawy się wydłużyły w ostatnim roku. Większość producentów ma zaległości do nadrobienia. Jednocześnie produkcja półprzewodników pozostaje napięta, a pandemia może nadal prowadzić do nowych problemów z podażą w 2022 roku. W związku z tym dostawy półprzewodników prawdopodobnie nadal będą głównym wąskim gardłem dla producentów samochodów w 2022 roku. Patrząc na problem szerszej, popyt na pojazdy BEV rośnie. To generuje prawie 2-krotnie większe zapotrzebowanie na półprzewodniki, których brakuje na rynku.
Jednoczesna transformacja motoryzacji i trudności w dostawach sprzyjają innowacjom. Marki tworzą alianse, których celem jest uniezależnić się od dostawców komponentów.
Budowa zakładów produkcyjnych na dużą skalę trwa 2-3 lata intensywnych prac projektowych i inżynieryjnych. Problemy z płynnością dostaw i ograniczona oferta wyposażenia prawdopodobnie będą dalej istotne w branży w 2022 roku.
W obliczu utrzymującej się niepewności co do niedoborów surowców, producenci samochodów zaczęli nawiązywać partnerstwa z różnymi dostawcami. Na przykład Ford nawiązał współpracę z GlobalFoundries, aby zabezpieczyć przyszłe dostawy. Możliwe też, że coraz więcej producentów samochodów zacznie projektować własne chipy. Zasadniczo ułatwia to proces zamawiania, chociaż ostateczne dostawy pozostają zależne od kilku dużych producentów, takich jak TSMC, Samsung i SMIC.
Kierunek elektromobilność. Pojemność akumulatorów na celowniku.
Oprócz półprzewodników, wraz ze wzrostem popytu coraz większe znaczenie mają również akumulatory. Wielu producentów samochodów już rozpoczęło tworzenie spółek joint venture z producentami akumulatorów w celu zabezpieczenia przyszłych dostaw. Ale pytanie na 2022 r. brzmi, czy podaż nadąży za szybko rosnącym popytem. Jeśli tak się nie stanie, ceny metali, takich jak aluminium, mogą wzrosnąć.
Volkswagen planuje sześć europejskich fabryk akumulatorów do 2030 r. Pierwsza gigafabryka z Northvolt ma ruszyć w 2023 r. Automotive Cells Company (TotalEnergies, Stellantis, Mercedes-Benz) także rozpocznie działalność w 2023 r. Jednakże nadal będzie istotne poleganie na azjatyckich dostawcach baterii.
Rok 2022 w motoryzacji światowej i europejskiej wydaje się obiecujący. Przełomowe premiery i elektryfikacja będą dominować – z jednej strony będzie rok zmian w branży samochodowej. Z drugiej strony – problemy z inflacją i spowolnienie gospodarcze wpływają na branżę. Technologie wytwarzania prądu mogą się zmienić, a ogniwa paliwowe zyskują na uwadze producentów. Niezależnie jednak jaki pojazd wybierzecie, jaki rodzaj użytkowania będzie najlepszy dla Waszej firmy – pamiętajcie, że zawsze warto wspierać flotę pojazdów na niezawodnej technologii telemetrycznej BIG DATA od Cartrack Polska.
One thought on “Analiza światowego rynku motoryzacyjnego na początku 2022.”
Comments are closed.