Do tej pory ilość punktów karnych na naszym koncie była jedynie negatywna laurką. Ilość punktów karnych świadczyła o tym jak niski poziom bezpieczeństwa i respektowania prawa o ruchu drogowym reprezentujemy. Wszystko zmieni się od lata 2022. Wtedy to ubezpieczyciele zyskają dostęp do policyjnej bazy punktów karnych i taj podstawie będą mogły proponować nam poziom składek. Finalnie, mandaty i punkty karne mogą być zmorą dla osób zarządzających samochodami flotowymi w firmie.
Ubezpieczenie samochodu flotowego w firmie.
Obecnie firmowe pojazdy najczęściej posiadają dość bogaty pakiet ubezpieczeń. Oprócz obowiązkowego w Polsce ubezpieczenia OC (odpowiedzialności cywilnej) oraz AC (auto casco) pakiet ten w firmach uzupełniany jest o NNW. NNW to rodzaj ubezpieczenia osobowego, w którym ochroną objęte jest życie lub zdrowie człowieka. Powstanie prawa do świadczenia ubezpieczeniowego uzależnione jest od doznania przez osobę ubezpieczoną nieszczęśliwego wypadku powodującego skutki określone w warunkach ubezpieczenia. Firmy decydują się często na dodatkowe pakiety zapewniające pracownikowi mobilność, holowanie i wsparcie w razie wypadku. Finalnie, coraz częściej dotyczy to również podróży poza granice polski samochodem służbowym.
We flotach, z racji wagi ludzkiego zdrowia i życia oraz znacznych miesięcznych przebiegów, częstym zjawiskiem jest ubezpieczenie opon. Zakres tego ubezpieczenia dotyczy mobilne ekipy serwisowe. Ubezpieczamy przednie szyby (na wypadek powstania odprysku, który doprowadzić może do pęknięcia. Finalnie są to kosztowej wymiany przedniej szyby w samochodzie) oraz wartościowych rzeczy, które kierowca pozostawi w pojeździe (np.laptop, smartfon, dokumenty).
Stawka ubezpieczenia flotowego jest wypadkową poziomu szkodowości we flocie oraz obecnej sytuacji makroekonomicznej. Proponowany poziom ubezpieczenia samochodu flotowego ustalany jest na podstawie historii przebiegu dotychczasowego ubezpieczenia, modelu i marki pojazdu,
Mandaty i punkty karne to wyższa składka OC? Głos eksperta.
Pomysł dotyczący uwzględnienia w wysokości składki ubezpieczenia obowiązkowego OC posiadaczy pojazdów mechanicznych parametru dot. liczby punktów karnych i jego realizacji w postaci nowelizacji Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym to dobry kierunek zmian. Dzięki takiemu zabiegowi osoby przekraczające przepisy prawa będą zobowiązane do płacenia wyższych cen za polisy. Wyższe ceny ubezpieczenia mogą wpłynąć na świadomość użytkowników dróg. Po wtóre, mogą też skłonić ich do rozsądniejszej jazdy a to wprost przełoży się na bezpieczeństwo na naszych drogach.
Należy też podkreślić, iż dostęp ubezpieczycieli do informacji o wykroczeniach, przestępstwach, punktach karnych oraz grzywien nałożonych w drodze mandatu karnego dotyczącego naruszenia przepisów ruchu drogowego stanie się jednym z elementów. Będzie to element „do oceny ryzyka ubezpieczeniowego w związku z czynnościami zmierzającymi do zawarcia umowy ubezpieczenia, o której mowa w dziale II w grupach 3 i 10 załącznika do ustawy z dnia 11 września 2015 r. o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej” i pozwoli na lepsze dopasowanie ceny.
Mandaty powiązane z OC. Czy jest coś na rzeczy?
Dostęp do informacji dotyczyć będzie kierujących czyli osób fizycznych które zostały ukarane prowadząc pojazd własny bądź cudzy. Przy określaniu ceny za polisę OC ppm którego właścicielem jest osoba fizyczna, punkty karne będą mogły zatem mieć zastosowanie. Co jednak, gdy właścicielem auta jest osoba prawna (np. spółka akcyjna)? W takim przypadku określenie ceny z uwzględnieniem parametru punktów karny będzie bardzo utrudnione. Dlatego też należy mieć świadomość tylko częściowej skuteczności tych przepisów.
Dodatkowo dochodzi element jakości informacji o punktach karnych. Czy jednakową wagę będą miały przyznane kierującemu/właścicielowi pojazdu punkty karne za złe parkowanie, jak te za przekroczenie prędkości? Czy tak samo będą traktowane punkty za wymuszenia drogowe, co za drobne zaniedbania? Inne ryzyko stwarza użytkownik drogi które notorycznie przekracza dopuszczalne prędkości na drodze niż ten który w sposób niewłaściwy zaparkował auto. Wskazane byłoby uwzględnienie tych parametrów w kalkulacji składki.
Należałoby się zastanowić również, czy określanie ceny za polisy OC ppm z uwzględnieniem punktów karnych to obowiązek? Czy może będzie to dobra wola ubezpieczyciela? A jeśli obligo, to czy TU nie powinno nagradzać zniżkami kierowców bezpiecznie poruszających się po drogach (bez kar i grzywien)? – obszernie komentuje dr Piotr Okrasa, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Komunikacyjnych, Grupa Brokerska QUANTUM Sp. z o.o.
Wyższa składka OC za punkty karne – od kiedy?
Rzeczpospolita, podała, że już przed wakacjami liczba punktów karnych ma być powiązana z propozycjami składek najpóźniej od wakacji 2022 roku. Potem pojawił się konkretny termin. 17 czerwca 2022 ubezpieczyciele zyskają dostęp do informacji na temat mandatów i punktów karnych obywateli RP.
Czy to oznacza, że już 17 czerwca otrzymamy od towarzystw ubezpieczeniowych aneksy do umów ubezpieczeniowych? Absolutnie nie. 17 czerwca jest terminem „otwarcia baz danych” na temat naszych wykroczeń i zgromadzonych punktów karnych. W praktyce oznacza to tyle, że w przypadku najbliższego przedłużania lub podpisywania nowej polisy ubezpieczeniowej dane towarzystwo ubezpieczeniowe będzie mogło przy wyliczaniu składki powołać się na ilość zgromadzonych przez nas punktów karnych i mandatów. Finalnie na tej podstawie wyliczając i proponując wysokość obowiązkowego ubezpieczenia OC.
Co ważne – ubezpieczyciele będą mieli wgląd również w historię naszych wykroczeń do 2 lat wstecz. Warto to mieć na uwadze. Zatem nie tylko punkty karne i mandaty otrzymane po 17 czerwca 2022 będą miały wpływ na wysokość składki OC. Finalnie nasze dotychczasowe przewinienia popełnione w 2021 i 2020 roku również wpłyną na wysokość składki OC a mandaty.
Wyższa składka OC za punkty karne – głos ubezpieczycieli.
Zatem już od najbliższego przedłużania lub kupowania nowej polisy musimy mieć świadomość, że TU będzie mogło posłużyć się aktualnymi i historycznymi danymi. Na tej podstawie TU będzie mogło zaproponować nową stawkę polisy.
AVIVA wprost temat komentuje. Liczba punktów karnych, które znajdują się na koncie kierowcy, jest czynnikiem, który w 2022 roku może być brany pod uwagę przez ubezpieczycieli przy wyliczaniu składki na OC. Warto jeździć zgodnie z przepisami – dzięki temu ograniczysz ryzyko spowodowania wypadku, kolizji, nałożenia mandatu i zdobycia punktów karnych. Prawdopodobnie mniej zapłacisz również za OC.
Uzupełnia to Polska Izba Ubezpieczeń pisząc: Kierujący powodujący wykroczenia muszą się liczyć z tym, że wpłynie to na wysokość składki. Mechanizm powiązania składki z punktami karnymi i mandatami to prosty mechanizm prewencyjny.
Mandaty i punkty karne – kogo dotyczy zmiana?
Jak wskazał dr Piotr Okrasa wątpliwe jest powiązanie mandatów i punktów karnych z pojazdami flotowymi. W tym przypadku prosta sytuacja dotyczy pojazdów zarejestrowanych przez osoby prywatne. W tym przypadku osoba ubezpieczająca pojazd swoim stylem jazdy odpowiada za późniejszy poziom składek OC. Jest to klarowny mechanizm, który jednak nie do końca ma transparentne przeliczniki. Każde TU będzie mogło indywidualnie ustalać algorytm według którego ilość punktów karny i rodzaj mandatów wpłynie na cenę OC. Tutaj jednak zasady wolnorynkowe wyeliminują oferty, które będą ekstremalnie rygorystycznie korzystać z nowych możliwości. Temat zweryfikuje rynek.
Sprawa tylko pozornie komplikuje się w przypadku pojazdów flotowych. Tutaj właścicielem pojazdu często jest firma świadcząca usługi wynajmu średnio i długoterminowego. Może to także być firma leasingowa lub biznes świadczący usługi rent a car (wynajem krótkoterminowy). Niektóre konstrukcje umów leasingu na firmy użytkujące pojazd nakładają obowiązek opłacania składki ubezpieczeniowej. W przypadku RaC oraz wynajmu cenę ubezpieczenia mamy doliczoną do kwoty opłat za użytkowanie. Sytuacja jest więc różnorodna. Zwłaszcza, gdy do tego dodamy, że finalny użytkownik pojazdu firmowego stanowi kolejny element w układance ubezpieczeń flotowych.
Finalnie jednak ubezpieczyciel wylicza poziom składki ubezpieczeniowej na podstawie poziomu szkodowości floty i historii przebiegu ubezpieczenia. Firmy CFM i RaC otrzymują z organów ściągania bezpośrednio informacje o otrzymanych mandatach będąc zobligowanymi do wskazania sprawcy. Jest to procedura w celu odpowiedniego nadania punktów karnych i wysłania mandatu karnego. W interesie firm CFM i RaC będzie nie tylko obniżanie poziomu szkodowości, ale i wywieranie presji na użytkowników (firmy ich zatrudniające). Presja ta będzie dotyczy minimalizowania agresywnych, niezbiecznych i niezgodnych z przpisami zachowań.
Czy TU komunikuje się z firmami CFM i gromadzi dane o mandatach?
Obecnie, jak wskazał dr Piotr Okrasa, nie ma jasnego powiązania nowych możliwości TU z rynkiem pojazdów flotowych. Oczekiwać jednak można, że firmy ubezpieczeniowe zaczną wywierać presje na firmy RaC i CFM. Zrobią to aby w większym stopniu zwracały uwagę nie tylko na ilość wypadków i kolizji, ale i na styl jazdy użytkowników pojazdów.
Mandaty i punkty karne a stawka OC są również dobrym punktem wyjścia dla flot, które od lat regularnie szkolą swoich kierowców, podnoszą poziom bezpieczeństwa we flocie i korzystają z technologii telemetrycznych z programami ecodrivingu. Są to elementy które pozwalają eliminować niebezpiecznych i nieakceptowalnych kierowców. Do tej pory rozmowy na temat obniżenia składek OC w związku ze staraniami flot nie były łatwe. Teraz nowe warunki rynkowe mogą w tym zakresie stanowić dodatkowy argument za obniżeniem stawki OC we flocie.
Jak obniżyć stawkę OC we flocie?
Od 17 czerwca zmiana, w której ilość mandatów i punktów karnych na naszych osobistych kontach będzie miała wpływ na wysokość składki OC tylko pozornie nie dotyczy firmowych pojazdów. To złudne rozumienie całego mechanizmu, który w zamyśle ma skłonić wszystkich kierowców do bardziej przemyślanej, bezpieczniejszej i empatycznej jazdy.
Ponieważ ponad 65% rynku nowych pojazdów jest „w rękach” przedsiębiorców, w tym firm CFM. Zatem ubezpieczyciel ma pewno wypracować mechanizmy, które pozwolą mu przenosić w tym wypadku odpowiedzialność z kierowcy na organizację. Finalnie, w przypadku flot pojazdów – w pierwszej kolejności zwyżkę odczuje firma, która będzie chciała wpłynąć na sposób w jaki jej pracownicy (kierowcy) jeżdżą po drogach.
Mandaty i punkty karne wpłyną więc również na floty i portfel wydatków na ubezpieczenie flotowe. Chcąc ograniczyć ryzyko i koszty należy działać prewencyjnie, a nie reaktywnie. Działanie objawowe obejmuje przenoszenie kosztów zwyżek na pracownika i odpowiednią modyfikację polityki flotowej. Jej zapisy będą szczelnie opisywać w jakich przypadkach pracownik będzie partycypował kosztami w wyższym ubezpieczeniu flotowym.
Prawdziwym i skutecznym kluczem do obniżenia stawek OC we flocie jest monitoring pojazdów GPS. Skuteczność technologii jest tym większa, im lepiej zastosujemy również program grywalizacji wspierający ideę ecodrivingu. Dzięki temu działamy strategicznie i prewencyjnie. Wprowadzenie programu pozwalającego profilować kierowców, komunikować się z nimi i modelować ich zachowania ma
Korzyści z wprowadzenia ecodrivingu do flot:
W myśl zmieniających się przepisów ubezpieczyciele zyskali dostęp do konta naszych mandatów i punktów karnych. Analiza wykroczeń może spowodować przekalkulowany proponowany poziom składki OC w kolejnym okresie rozliczeniowym. Warto w tym przypadku wyjść do ubezpieczycieli i na bazie partnerskich relacji zaprezentować użytkowaną technologię telemetryczną z programem ECODRIVING. Gdy tego typu rozwiązań nie mamy wdrożonych zaprezentujemy plan jej zainstalowania wraz ze scenariuszami obniżenia poziomu szkodowości. Co więcej, plan ten pozwala również na trwałą poprawę zachowań naszych kierowców na drodze.
Mandaty we flocie samochodowej. Czy jest się czym przejmować?
Mandaty i punkty karne powiązane ze składką OC mogą być potencjalnie niebezpiecznym obszarem generującym dodatkowe koszty we flocie. W czasach, w których dynamicznie szukamy oszczędności i redukujemy wydatki, jest to dodatkowy czynnik ryzyka. Jak wskazaliśmy – fakt, że właścicielem pojazdu często nie jest nasz kierowca, ani nasze przedsiębiorstwo, w cale nie oznacza, że koszty i ryzyka wezmą na siebie firmy CFM.
Program Cartrack Ecodriving wraz z aplikacją Cartrack Driver APP pozwala profilować kierowców. Co więcej, w oparciu o analitykę danych i program grywalizacji, budowane są schematy poprawiające zachowania naszych kierowców.
Wypełnij poniższy formularz i dowiedz się jak obniżyć składkę OC, zredukować ślad węglowy i poprawić bezpieczeństwo swoich kierowców: