Auta premium – Najbardziej wyczekiwane premiery elektryków.

W Polsce w 2021 roku zarejestrowano nowe samochody o łącznej wartości ponad 60 miliardów złotych. Z tej puli 22 061 milionów złotych klienci w polskich salonach wydali na samochody klasy premium – to 37% wartości całego zakupionego portfela!

Wartość rynku samochodów w Polsce. Auta premium stają się coraz bardziej pożądanym elementem również w firmowych car parkach.

W Polsce liderem rankingu wartości sprzedanych pojazdów jest BMW, które w 2021 dostarczyło klientom produkty o wartości 5 748 miliona złotych, zajmując tym samym drugie miejsce w ogólnym rankingu wszystkich marek w Polsce (jedynie Toyota sprzedała w 2021 w Polsce pojazdy o łącznej większej wartości ponad 8,5 miliarda złotych). Wśród marek premium dobrymi wynikami na tym polu może pochwalić się również Mercedes (sprzedaż o wartości 5,3 miliarda PLN), Audi (4,3 miliarda PLN) oraz Volvo (2,4 miliarda PLN). Warto dodać, że pod kątem wolumenu sprzedaży w TOP3 za rok 2021, zgodnie z danymi CEPiK, znajdują się aż 3 marki premium; Lexus, BMW i Mercedes.

Pomimo spadku rejestracji nowych aut (w okresie styczeń-marzec w Polsce rynek skurczył się o ponad 10%) pojazdy premium cieszą się niesłabnącą popularnością. Gorsze wyniki sprzedaży ta część rynku zaliczyła jedynie w miesiącach twardego lockdownu w 2020 i 2021 roku. Obecnie największym wyzwaniem są problemy produkcyjne spowodowane wojną w Ukrainie oraz wynikającymi z tego problemami z łańcuchami dostaw oraz brakami półprzewodników.  

Auta premium w Polsce kupują przede wszystkim firmy – z raportu cenowego IBRM SAMAR wynika, że największy % udział w zakupie nowych aut w segmentach wyższych klienci indywidualni mają w wolumenie dostarczonych pojazdów marki Lexus (18%). Jednak średnia dla segmentu aut premium w tym zakresie wynosi zaledwie 11% – jedynie co 9 klient tych marek był osobą realizująca zakup indywidualnie, a nie w formacie B2B.

Sprzedaż – auta premium na świecie

Rynek samochodów luksusowych został wyceniony na około 440 mld USD w 2021 r. Przewiduje się, że rynek osiągnie 600 mld USD w 2027 r., przy średniorocznym wzroście ok. 5% w okresie prognozy (2022-2027).

Pandemia COVID-19 miała znaczący wpływ na rynek luksusowych samochodów w krótkim okresie, ponieważ sprzedaż i produkcja odnotowały spadek w 2020 r. Ponadto pandemia wpłynęła na siłę nabywczą każdej osoby. Jednak po zniesieniu ograniczeń rynek stopniowo nabierał wytraconego tempa.

Znaczący wzrost namacalnej oferty luksusowej w pojazdach, przesunięcie preferencji konsumentów z sedanów na SUV-y oraz rosnące dochody rozporządzalne konsumentów napędzają popyt na luksusowe samochody na całym świecie. Oczekuje się jednak, że wzrost ceł importowych zahamuje rozwój rynku samochodów luksusowych. Na przykład analitycy twierdzą, że prezydent USA podniesie cła importowe na niemieckie samochody luksusowe. BMW i inni niemieccy producenci samochodów premium mogą liczyć się z 35% cłem importowym na samochody nie wyprodukowane w Stanach Zjednoczonych z uwagi na pakiet stymulujący amerykańską gospodarkę po epidemii COVID-19.

Obecnie Chiny mają największy potencjał wzrostu spośród wszystkich krajów rozwijających się na rynku samochodów luksusowych. Producenci samochodów premium, tacy jak Audi, Mercedes-Benz, BMW, Lexus i Volvo, zawsze utrzymywali dodatni wzrost na chińskim rynku  tych pojazdów. Według China Automobile Dealers Association, krajowi dealerzy samochodów luksusowych sprzedali 277 000 pojazdów w kwietniu 2020 r., co stanowi wzrost o 11,1% w porównaniu z kwietniem 2019 r. Sprzedaż samochodów luksusowych stanowiła 18,7% rynku w kwietniu 2020 r., co stanowi wzrost o 3,6% w porównaniu z kwietniem 2019 r. oraz 0,4% wzrost udziału w rynku w marcu.

W szczytowym momencie pandemii, kiedy główni europejscy producenci samochodów stanęli w obliczu przerwy w łańcuchu dostaw, stworzyło to okazję lokalnym firmom do wprowadzenia swoich luksusowych modeli. Na przykład Hongqi H9 2020 był autorstwa byłego projektanta Rolls-Royce’a, Gilesa Taylora i innego stylisty Dinha Yanfenga. W Chinach samochody Hongqi są dostępne tylko dla wysokich rangą urzędników państwowych. Chiny to także jeden z największych rynków dla Mercedes-Maybach. W 2019 roku Mercedes-Benz sprzedał w kraju około 12 000 luksusowych Maybachów. Warto dodać, że w 2021 roku Mercedes-Benz sprzedał w skali globalnej 15 730 modeli sygnowanych logiem Maybach, z czego ponad 11 000 sztuk zostało sprzedanych właśnie w Chinach.

Auta premium – indyjski rynek też się liczy.

Indie są również jednym z rozwijających się rynków Azji i Pacyfiku. Jednak z powodu COVID-19 rynek odnotował najniższy wynik sprzedaży od lat. Na przykład, według Federacji Stowarzyszeń Dealerów Samochodowych (FADA), dane dotyczące rejestracji nowych pojazdów w lipcu 2020 r. ujawniły, że łączny udział graczy samochodów premium w całym rynku samochodów osobowych spadł w ciągu miesiąca do 0,50% w porównaniu do 1,11 % za ten sam miesiąc roku poprzedzającego. Dane dotyczące sprzedaży w lipcu 2020 r. dziesięciu producentów luksusowych samochodów w Indiach wykazały, że popyt spadł o 59%.

Mercedes i BMW zdominowały segment luksusowych sedanów na indyjskim rynku. W pierwszych trzech miesiącach 2020 roku Mercedes sprzedał 2386 sztuk, a następnie BMW India, które sprzedało 2365 sztuk. Po spadku w drugim kwartale spowodowanym pandemią, w ostatnim kwartale rynek stopniowo zaczął nabierać rozpędu. Ponadto w 2020 roku Mercedes-Benz India sprzedał ponad 7893 nowych samochodów w okresie styczeń-grudzień.

Auta premium na drodze do elektryfikacji.

Wymagania unijnych dyrektyw oraz kierunek badań i rozwoju wszystkich producentów, również premiu, koncentruje się na stopniowym odchodzeniu od napędów konwencjonalnych. Marki premium na początku odchodziły od oferowania wielkich jednostek napędowych V12 i V10 w nowych pojazdach, aby w końcu zaprezentować światu pierwsze w pełni elektryczne oferty.

Oto „elektryczne plany” marek pojazdów segmentów wyższych na najbliższe lata:

Astron Martin:

Aston Martin zaplanował opracowanie Rapide-E, całkowicie elektrycznego GT, ale projekt ten utonął wraz z odsunięciem w maju 2020 r. byłego szefa Andy’ego Palmera, którego był pomysłodawcą, po katastrofalnym wejściu marki na giełdę i stratach finansowych . W tym samym czasie firma wstrzymała (lub prawdopodobnie anulowała) ponowne uruchomienie marki Lagonda jako luksusowej pod-marki elektrycznej.

To pozwoliło Astonowi skoncentrować się na swoim pierwszym SUV-ie, DBX, który, jak można się spodziewać, okazał się najpopularniejszym i najbardziej dochodowym modelem firmy. Wtedy Aston był w stanie sfinalizować swój hybrydowy hipersamochód, Valkyrie, którego dostawy rozpoczęły się na początku 2022 roku (nieco później niż planowano).

Teraz można skupić się na właściwej strategii elektryfikacji; gdy Mercedes-Benz zgodził się na udostępnienie swojej znacznej wiedzy fachowej oraz elektrycznych podwozi w zamian za większą część akcji Aston Martina, marka nie musi już martwić się opracowywaniem własnych elektrycznych układów napędowych. Umowa o której mowa obowiązuje do 2027 roku, dając Astonowi zdrową dawkę czasu na odzyskanie równowagi.

W marcu 2022 r. Aston podpisał umowę z Britishvolt, producentem akumulatorów z siedzibą w Northumberland, aby wspólnie opracować i wyprodukować nową technologię akumulatorów, co oznacza, że ​​dąży również do znalezienia własnej ścieżki w zakresie akumulatorów, które będą stanowić podstawę jego elektryfikacji. Pierwszy hybrydowy model Astona typu plug-in, supersamochód Valhalla, ma rozpocząć dostawy w 2024 r., według najnowszego szefa firmy, Tobiasa Moersa, do 2026 r. będzie dostępna opcja zelektryfikowanego układu napędowego we wszystkich liniach produktów. będzie w pełni elektryczny do 2030 roku.

Audi:

Niewielu producentów samochodów zbliża się do planowanego przez Audi ataku na czysto elektryczne produkty. SUV e-tron i jego sportowy odpowiednik są już dostępne, podobnie jak flagowe Audi e-tron GT i bardziej sportowy RS e-tron GT, a ostatnio do salonów trafiły Q4 e-tron i Q4 e-tron Sportback. Następny w kolejce będzie Q6 e-tron, duży sportowy SUV zbudowany na nowej platformie współdzielonej z Porsche. Audi potwierdziło również, że pojawi się elektryczna wersja limuzyny nowej generacji A6. Krążą plotki o elektrycznym A2, a także o nowych, zasilanych bateryjnie modelach TT i R8. Do 2025 roku Audi będzie oferować ponad 20 modeli z napędem elektrycznym i zamierza zelektryfikować 40% swojej sprzedaży.

BMW:

Plany BMW dotyczące rozszerzenia oferty pojazdów elektrycznych są bardzo ambitne. Do 2023 r. w swojej gamie modelowej obejmą one 25 samochodów zelektryfikowanych, z czego ponad połowa będzie wyposażona w całkowicie elektryczne układy napędowe.

Firma zwróciła na siebie uwagę, gdy w zeszłym roku ujawniła polaryzujący iX, ale SUV, który ma zasięg do 530 km, jest imponującym pakietem technicznym, podobnie jak i4. i4 M50 to pierwszy samochód elektryczny, na który zwrócił swoją uwagę z uwagi na wyczynowy dział BMW M.

Począwszy od dołu, BMW planuje wymienić czcigodne i3 na dwóch frontach. Nazwa i3 zostanie prawdopodobnie przejęta przez zelektryfikowaną limuzynę serii 3, wykorzystującą podstawy i4. Obecną pozycję i3 w gamie BMW zajmie iX1, elektryczna wersja kompaktowego SUV-a X1 firmy. Oprócz elektrycznej Serii 3 firma planuje wprowadzić elektryczne wersje modeli Serii 5 i 7, nazwanych odpowiednio i5 i i7.

Ferrari:

Po latach odrzucania tego pomysłu, Ferrari w końcu potwierdziło, że do 2025 r. wyprodukuje w pełni elektryczny samochód. Exor, firma macierzysta Ferrari, zawarła umowę we wrześniu 2021 r. z duetem projektantów Sir Jonym Ive i Markiem Newsonem – wcześniej z Apple.

Ich pierwszym zadaniem będzie pomoc w opracowaniu elektrycznego Ferrari. Chociaż w LaFerrari para się technologią hybrydową – a nowsza hybryda plug-in Ferrari SF90 i 296 GTB mają pewien zasięg elektryczny, choć tylko 30 km – pierwszy czysty samochód elektryczny jest spodziewany dopiero nie wcześniej niż w 2025 r. Przeciekły dokumenty patentowe z na początku tego roku wydaje się sugerować, że pierwsze w pełni elektryczne Ferrari może być GT w stylu obecnego superszybkiego 812.

Pod koniec 2020 roku dyrektor generalny Ferrari, Louis Camilleri, powiedział, że jego firma nigdy nie będzie w pełni elektryczna, a w rzeczywistości nawet 50% gamy modeli nie będzie w pełni elektrycznych. Może to być prawdą do 2030 r. i później, ale regulacje na kluczowych rynkach bez wątpienia określą strategię Ferrari w dłuższej perspektywie.

Jaguar:

Jaguar I-Pace wywarł duże wrażenie na klientach, gdy został wprowadzony na rynek w 2019 roku. Większy szok miał jednak miejsce w lutym 2021 r., kiedy szef Jaguara Land Rovera, Thierry Bollore, oszołomił świat, ogłaszając, że do 2025 r. Jaguar stanie się „w pełni elektryczną marką luksusową”. Jednak plany dotyczące elektrycznej wersji limuzyny XJ zostały porzucone (zgodnie z przewidywaniami The Times), a losy XE, XF, F-Pace i E-Pace mają zostać potwierdzone dopiero w tym roku…

Land Rover:

W lutym 2021 r. Thierry Bolloré, szef Jaguara Land Rovera, zadziwił świat agresywną strategią elektryfikacji. Podczas gdy Jaguar stanie się luksusową marką z napędem wyłącznie elektrycznym do 2025 r., Land Rover powita atak sześciu całkowicie elektrycznych wariantów w ciągu najbliższych pięciu latach, a pierwszy pojawi się w 2024 r. Sześć wariantów obejmie wszystkie trzy rodziny Land Roverów. : Range Rover, Defender i Discovery.

JLR spodziewa się, że trzy na pięć Land Roverów sprzedanych do 2030 r. będą modelami o zerowej emisji, w tym samym roku, w którym rząd Wielkiej Brytanii zabroni sprzedaży nowych samochodów z silnikami benzynowymi i wysokoprężnymi. Wszystkie Land Rovery z silnikiem Diesla zostaną wycofane do 2026 r., a Land Rover przewiduje, że do 2036 r. 100% jego sprzedaży będzie czysto elektryczne. W Wielkiej Brytanii sprzedaż nowych hybryd, w tym hybryd typu plug-in, zostanie zakazana od 2035 r. Przypomnijmy, że wstępnie w Polsce również od 2035 roku nie zarejestrujemy już pojazdu z silnikiem konwencjonalnym.

Lexus:

Lexus ma oczywiście duże doświadczenie z hybrydami, a teraz luksusowy oddział Toyoty zdecydował się na wyprodukowanie swojego pierwszego czysto elektrycznego samochodu: UX 300e.

Ma moc 201 KM, może przejechać 300 kml na jednym ładowaniu i ładuje się do 80% w 50 minut przy użyciu stacji ładującej o mocy 50 kW. Oznacza to, że nie jest to najtańszy ani najdłuższy pojazd elektryczny, ale wiąże się z reputacją Toyoty związanej z niezawodnością i będzie bardziej luksusowy niż niektórzy jej konkurenci.

W 2022 roku Lexus wprowadzi na rynek nowego kompaktowego, elektrycznego SUV-a, RZ, opartego na tej samej platformie e-TNGA, co nadchodzące Toyota bZ4X i Subaru Solterra. Model będzie również wyposażony w napęd na wszystkie koła i sterowanie fly-by-wire. Jeśli specyfikacje koncepcyjnego LF-Z są odpowiednie, nowy samochód elektryczny Lexusa będzie zasilany akumulatorem o mocy 90 kWh, który będzie zasilał dwa silniki elektryczne o łącznej mocy 536 KM. To wystarczy na czas 0 – 100 km/h w ciągu trzech sekund i zasięg 510 km, chociaż szczegóły nie zostały jeszcze potwierdzone.

Maserati:

Maserati odnowiło całą swoją markę, prezentując supersamochód MC20 w 2020 roku, co zapewniło jej wzrost produktywności, dzięki trzem modelom elektrycznym marki, które mają powstać w ciągu najbliższych kilku lat. Istnieje elektryczna wersja MC20, która, zamieniając V6 z podwójnym turbodoładowaniem na konfigurację z trzema silnikami, doda około 100 kg do 1500 kg modelu ICE, a także około 80 KM.

Maserati Grecale, który ma się pojawić w 2022 roku, będzie wyposażony w silnik V6, a także opcje z łagodną hybrydą, a od tego roku również z całkowicie elektrycznym układem napędowym. Elektryczne modele firmy będą oznaczone „Folgore” – po włosku „błyskawica” – a zamienniki modeli Gran Turismo, Levante i Quattroporte również otrzymają opcję w pełni elektrycznego układu napędowego.

Mercedes-Benz:

Mercedes to kolejny producent samochodów, który podejmuje ofensywę, jeśli chodzi o premiery samochodów elektrycznych. Ma już w sprzedaży pięć w pełni elektrycznych modeli pod swoją submarką EQ. Do EQC SUV i EQV MPV dołączają EQA, kompaktowy SUV oparty na GLA, oraz kompaktowy, siedmiomiejscowy SUV EQB. EQS uzupełnia obecną gamę EQ i jest flagowym samochodem elektrycznym firmy o ogromnym zasięgu ponad 620 km.

EQE, elektryczna alternatywa dla Klasy E, zaprezentowana na targach motoryzacyjnych w Monachium w 2021 roku, trafi do sprzedaży jeszcze w tym roku. Na tym samym pokazie firma ogłosiła szereg nadchodzących modeli, w tym wersję EQS AMG, SUV Maybacha, zwany również EQS, oraz elektryczną Klasę G, która ma zawitać do salonów do 2025 r. – prawdopodobnie nazywana EQG.

W dłuższej perspektywie Mercedes wprowadzi na rynek trzy nowe platformy pojazdów elektrycznych, które będą stanowić podstawę większości przyszłych modeli luksusowych submarek Maybach i AMG, a także gamy pojazdów użytkowych.

Lepsze wyobrażenie o tym, co firma mówi, będzie jej podejściem do pojazdów elektrycznych w przyszłości, pojawiło się wraz z prezentacją Vision EQXX na targach CES w Las Vegas na początku stycznia 2022 roku. Elegancki samochód koncepcyjny nie będzie produkowany seryjnie, ale pozostanie „prototypem badań drogowych” – producent twierdził, że jest zdolny do przebycia 1020 km pomiędzy ładowaniami dzięki wydajnemu zarządzaniu akumulatorem, płynnej aerodynamice i lżejszej konstrukcji. Mercedes twierdzi, że będzie to jego podejście do samochodów elektrycznych w przyszłości, a nie tylko stosowanie coraz większych akumulatorów w celu rozwiązania problemu zasięgu.

Polestar

Polestar zaczynał już jednak jako marka samochodów elektrycznych. Jego pierwsza oferta, oszałamiająco zaprojektowana Polestar 1, była hybrydą typu plug-in, podczas gdy Polestar 2 pojawił się w 2020 roku jako pierwszy czysto elektryczny samochód marki, który zebrał znakomite recenzje. Następnym modelem firmy będzie Polestar 3, średniej wielkości SUV o wysokich osiągach, który ma wejść na rynek w 2022 roku. Następnie kolejny, mniejszy SUV, przewidywalnie nazwany Polestar 4, pojawi się w 2023 roku z Porsche Taycan- i Tesla Model S- rywalizujący z sedanem Polestar 5, który pojawi się w 2024 roku, oparty na dobrze przyjętym projekcie koncepcji Precept firmy. Chociaż firma ujawniła oszałamiający kabriolet, O2 Concept, wykorzystujący te same podstawy, co Polestar 5, obecnie nic nie wskazuje na to, że trafi on do produkcji w 2025 roku lub później.

Porsche:

Producent samochodów sportowych Porsche nie ma żadnych skrupułów, by wykorzystać potencjał energii elektrycznej. Jego pierwszy całkowicie elektryczny model, Taycan, pojawił się na początku ubiegłego roku i spotkał się z entuzjastycznymi recenzjami, a teraz jest ich niewielka rodzina, w tym 4S, Turbo i Turbo S (chociaż samochody elektryczne technicznie nie mogą być turbodoładowane).

Wytrzymała wersja kombi Taycana, zwana Cross Turismo, została wprowadzona na rynek w tym roku i stanowi fascynującą mieszankę wysokiej wydajności, dużego zasięgu i zdolności podobnych do crossovera.

Elektryfikacja szerszej gamy Porsche ma się odbyć w następnej kolejności, a SUV Macan ma być elektryczny dla następnej generacji w 2022 roku, a czysto elektryczne wersje modeli 718 Cayman i 718 Boxster będą opracowywane do wprowadzenia na rynek w przyszłym roku. Dla wielu będzie to dobra wiadomość, że elektryczna wersja uwielbianego 911 nie jest spodziewana po tej stronie globu 2030 roku.

Rolls-Royce:

Rolls-Royce ma wprowadzić na rynek swój pierwszy pojazd elektryczny, który będzie nosił nazwę Spectre, pod koniec 2023 roku. Niewiele jeszcze wiadomo o Spectre, chociaż będzie on oparty na platformie „Architecture of Luxury” Rolls-Royce’a, współdzieląc ją z obecnym Phantomem, dostępnym w sprzedaży od 2017 roku. Platforma jest przeznaczona wyłącznie dla modeli Rolls-Royce i nie jest używana przez innych członków grupy BMW, firmy macierzystej Rolls-Royce.

Sądząc po sylwetce ujawnionej na zdjęciach zwiastuna, Spectre będzie coupé, podobnie jak obecny model Wraith Rolls-Royce’a. Spectre przechodzi obecnie testy na całym świecie, które pozwolą na symulację nawet 3 miliona km aby symulować, jak twierdzi firma, ponad 400 lat użytkowania.

Volvo:

Volvo zaprezentowało swój pierwszy całkowicie elektryczny model w 2020 roku w postaci zasilanego akumulatorem kompaktowego SUV-a XC40. Szwedzka firma planuje do 2025 roku sprzedaż wyłącznie modeli elektrycznych lub hybrydowych typu plug-in, w podziale 50:50. Od 2030 roku cała sprzedaż nowych samochodów będzie czysto elektryczna.

Najnowszy model elektryczny firmy to C40, wersja XC40 z nadwoziem w stylu coupe i zasięgiem do 400 km. Oczekuje się, że kolejny czysto elektryczny model Volvo będzie mniejszym crossoverem niż XC40 i podzieli jego podstawy z innym małym SUV-em od Geely stablemate Smart.