Najtańsze auta elektryczne – w kwietniu 2021 na polskim rynku dostępnych było już ponad 30 modeli aut elektrycznych do 200 000 tysięcy złotych brutto. W ostatnim roku nie ma miesiąca, w którym nie obserwowalibyśmy premier nowych pojazdów czysto elektrycznych (BEV).

Elektromobilność w Europie i Polsce a najtańsze auta elektryczne.

106% więcej aut elektrycznych sprzedano w Europie w 2020 roku w stosunku do roku 2019. Pomimo pandemii COVID-19 i globalnego tąpnięcia w przemyśle motoryzacyjnym (spadek sprzedaży nowych aut w Europie na poziomie -24%) pojazdy nisko i zeroemisyjne przeżywają absolutny rozkwit. Pojazdy elektryczne, będąc dużo bardziej efektywne niż pojazdy napędzane wodorem, wchodzą w fazę absolutnie błyskawicznego rozkwitu.

Jakie nastroje panują wśród konsumentów? Przy zmianie samochodu ponad 20 proc. Polaków wybrałoby auto o napędzie elektrycznym, a 40 proc. hybrydę. Największą barierą w zakupie e-samochodu jest cena – wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut GfK na zlecenie Renault Polska.

Co więcej, na koniec Q1 2021 w Polsce zarejestrowanych było już 23 877 aut BEV (11 100) i PHEV (12 777). Auta „z wtyczką” rejestrowane są głównie na podmioty gospodarcze, w tym w dominującej części na firmy CFM czy dilerów. Jednak jest to naturalny proces rozprzestrzeniania się elektrycznych pojazdów po rynku – jako pojazdy demonstracyjne, pokazowe i prezentacyjne. Z tygodnia na tydzień rośnie też sieć stacji ładowania, która zgodnie z prezentowanym przez PSPA Licznikiem Elektromobilności, w Q1 2021 wynosiła już ponad 1400 punktów. Uzupełnieniem niech będzie fakt, że w okresie I-III 2021 w Polsce sprzedaż aut zelektryfikowanych (BEV, PHEV, HEV i mHEV) wzrosła aż o 114% w ujęciu r./r.

Bardzo dynamicznie na naszym rynku rozpycha się Tesla, która pomimo braku polskiego oficjalnego przedstawicielstwa (mamy jedynie autoryzowany serwis amerykańskiego marki), tylko w 2021 roku sprzedała w naszym kraju ponad 300 Tesli Model 3, co plasuje ją już na 3 miejscu w rankingu producentów pojazdów elektrycznych w tym roku. Rok 2021 to również mocna ofensywa modelowa Volkswagena, który wprowadził do swojej oferty modele ID.3 i ID.4. Ford wreszcie zaprezentował cennik modelu Mustang Mach-E, a Hyundai i KIA kuszą swoimi konceptami o potężnych zasięgach, których ceny nie przekraczają 200k brutto i mają być dostępne dla polskiego klienta już w tym roku.

Elektromobilność nie jest już w fazie marzeń, projektowania czy dywagacji.

Elektromobilność mocno rozpędza się z fazie realizacji. W kolejnym odcinku naszego podcastu Biznesowe Rozmowy Flotowe, Bartłomiej Derski z portalu Wysokienapiecie.pl, zaznaczył, że polska elektromobilność, i tempo rozwoju tego sektora motoryzacji, w naszym kraju jest naprawdę duże i nie powinniśmy mieć w tym kontekście żadnych kompleksów i powodów do narzekań.

Ponadto, zgodnie z prognozami Info-Ekspert wartości rezydualne (RV) aut elektrycznych plasują się na przyzwoitym poziomie. Dla kryteriów 15 000 km rocznie i 36 miesięcy użytkowania liderem zestawienia jest SKODA Eniaq z ponad 61% RV, a aż 8 modeli utrzymuje ponad 55% swojej pierwotnej wartości według przytoczonych kryteriów. Auta elektryczne nie mają się czego wstydzić – to pełnowartościowe produkty motoryzacyjne, o dobrych parametrach. Wartości rezydualne w kwestii planowania kosztów utrzymania pojazdu w przedsiębiorstwie i prywatnym gospodarstwie domowym są bardzo ważne – warto znać te wartości w odniesieniu do swoich decyzji zakupowych.

Najtańsze auta elektryczne w Polsce.

Polski klient nadal bardzo mocno skoncentrowany jest na cenie i kosztach użytkowania danego samochodu. Na razie sam aspekt ekologii i zero emisyjność w żadnym wypadku nie jest dominującym argumentem handlowym wobec nowoczesnych aut elektrycznych. Wobec tego nie sposób przejść obok absolutnej ścieżynki na naszym rynku – Dacii Spring, która przebojem wdarła się 14 kwietnia na nasz rynek, stając się najtańszym elektrycznym autem w Polsce (od 76 900!). Premiera modelu rumuńskiej marki była jednocześnie debiutem tego modelu w sieci carsharingu Traficar – prawie 200 sztuk tego elektrycznego miejskiego crossovera wyjechało na drogi kilku największych polskich miast. To znakomity przykład doświadczania elektromobilności i frajdy z jazdy autem BEV na własnej skórze.

Ponieważ aut elektrycznych w naszym kraju, które swoją ceną bazową mieszczą się w pod psychologiczną barierą 100 000 PLN brutto, jest stosunkowo niewiele, postanowiliśmy je dla Was prześwietlić pod kątem wszelkich parametrów użytkowych, funkcjonalnych i technicznych.

Teoretycznie na polskim rynku możemy wybierać z pośród 5 modeli aut elektrycznych, których cennik „otwiera się” poniżej 100 000 PLN brutto. Teoretycznie – ponieważ realnie zamówienia i dostawcy na chwile obecną realizowane są jedynie dla Dacii Spring oraz marki smart.
Teoretycznie na polskim rynku możemy wybierać z pośród 5 modeli aut elektrycznych, których cennik „otwiera się” poniżej 100 000 PLN brutto. Teoretycznie – ponieważ realnie zamówienia i dostawcy na chwile obecną realizowane są jedynie dla Dacii Spring oraz marki smart.

Nowością na naszym rynku bezsprzecznie jest Dacia Sprint, elektryzujący model, którego cennika otwiera wersja za 76 900 złotych. Co więcej, jest to również najbardziej przestronny model z całym zestawieniu – najwięcej miejsca w kabinie oraz największy bagażnik bez złożonej tylnej kanapy. Dacia Spring jest również autem typu crossover, co daje jej kolejną przewagę w mieście – 15 cm prześwit pozwala łatwiej atakować krawężniki i nierówności na wąskich uliczkach.

W kwietniu 2021, kiedy powstawał materiał, pomimo rozliczyć zapowiedzi marki SKODA i Volkswagen, nadal nie można było jeszcze zamawiać elektrycznych maluchów marek VAG. Pomimo znanego cennika oraz parametrów, zarówno Skoda jak I Volkswagen, koncentrują się na rozwoju oferty modelowej w segmencie SUV. Dzięki platformie MEB wprowadzono już do sprzedaży modele Volkswagen ID.3 i ID.4 oraz SKODA Eniaq iV. To w ten segment idzie obecnie główny nurt promocyjny – i nic dziwnego, z pośród ponad 35 modeli elektrycznych dostępnych w Polsce, aż 14 z nich mieści się w widełkach 130 000 – 150 000 złotych w bazowej wersji cennikowej. W tym obszarze rozgrywa się ogromna batalia o klienta, który chce zdecydować się na auto elektryczne o konkretniejszym zasięgu (350 km+) i bardziej rodzinnym wnętrzu (segment C+).

W Polsce możemy kupować za to modele smarta, jedynej marki która w Polsce sprzedaje samochody tylko elektryczne. Smart EQ forttwo i forfour to typowo miejsca, kompaktowa i popowa konstrukcja. Smart to auta o wyższym standardzie wykończenia (część koncernu Daimler), jednak nadal o stricte urbanistycznym przeznaczeniu (zasięg 150km nie pozwala w żadnym wypadku na podróże).

Cena w przypadku aut elektrycznych nie jest kluczowym czynnikiem wyboru, gdy mówimy o najtańszych wersjach. Liczy się również zasięg, przestronność oraz oferowane elementy wyposażenia standardowego.
Cena w przypadku aut elektrycznych nie jest kluczowym czynnikiem wyboru, gdy mówimy o najtańszych wersjach. Liczy się również zasięg, przestronność oraz oferowane elementy wyposażenia standardowego.

Cóż zatem nam zostaje do 100 000? Wygląda na to, że Dacia Spring jest na chwilę obecną JEDYNĄ konkretną i dostępną propozycją dla osób, które nie tylko chcą przemieszczać się bezszelestnie w pojedynkę, ale i dla tych, którzy chcą pokonać trasę w 4 osoby, do bagażnika włożyć walizkę i pokonać do 230 km. Na uwagę zasługuje również sposób, w jaki Dacia Spring prezentuje się na polskim rynku. Dzięki firmie Traficar, jednego z wiodących operatorów carsharingu w Polsce, na nasze ulice od razu wyjechało blisko 200 sztuk tego modelu. To znakomita okazja aby szersze grono odbiorców zapoznało się z tanią, prosta i przystępną wizją elektromobilności.

Author

PR and Lead Projects Manager w Cartrack Polska. W branży flotowej od ponad 8 lat, tworzy projekty edukacyjne, merytoryczne i wartościowe dla fleet managerów .